16:28:00

5 błędów przez które nie możesz zrzucić brzucha

Możecie schudnąć, czy macie z tym ostatnio problem?

Ja się przyznaję bez bicia - mam problem! Cholera tłumaczę sobie wszystko wiekiem, ale to chyba tylko tak żeby sibie samą pocieszyć. Wiek nie jest tu żadnym wytłumaczeniem! Albo się jest twardym i się trzyma dietę albo nie! U mnie wina leży właśnie po tej stronie, bo ostatnio z mobilizacją w ćwiczeniu nie mam problemów - dlatego pewnie nie tyję, tylko waga stoi w miejscu ;)

Jak sobie tylko pomyślę co by było jakbym się nie ruszała tyle co się ruszam... ehh..

No nic, ta moja ostatnimi czasy - stagnacja - puściła wodze wyobraźni do tego stopnia, że postanowiłam poszukać przyczyny tego, że nie mogę się doprowadzić do stanu używalności po zimie. Na pewno zimą zabrakło mi motywacji do odchudzania, to raz, a dwa ciągle chciało mi się jeść, a brak słońca i zły humor rekompensowałam sobie słodyczami. Tak, wiem, błąd! Czasem nie umiem walczyć z własnymi słabościami, nic na to nie poradzę! ;)

Przemyślałam sprawę i wymyśliłam sobie 5 błędów, które popełniam w moim odchudzaniu, to przez to nie mogę zrzucić tego cholernego brzucha! Sprawdź czy jest na tej liście co Ty robisz, być może masz to samo co ja.

5 błędów przez które nie możesz zrzucić brzucha




1. Nie umiem sobie odmówić słodkości

No niestety o ile w domu potrafię twardo trzymać się postanowień, o tyle gdy gdzieś wyjdę...

Kurde! To straszne jest! Ja nie powinnam chyba nigdzie wychodzić. Bo jak wyjdę z przyjaciółką na miasto to zaraz się skuszę, a to na piwo, a to na chipsy, a to na szarlotkę na ciepło! :(

Przecież w pubach są też sałatki do jasnej cholery! Dlaczego ja ciągle żrę to czego obiecuję sobie, że żreć nie będę! DURNA JA! Wrrr. To zachowanie do poprawy!



2. Mało śpię

Kiedyś czytałam gdzieś, że ludzie, którzy śpią krócej mają trudności z odchudzaniem. No tak - organizm nie zdąży się zregenerować, metabolizm zaczyna spowalniać..wszystko się zgadza, a ponieważ ja ostatnio śpię mało, bo mam dużo pracy trudniej mi się odchudzać. To też muszę zmienić. Najlepiej zawsze było mi odchudzać się w wakacje albo podczas urlopu, wtedy wysypiałam się i nie czułam głodu żyłam pełnią życia, bez stresu - relaksik po prostu i od razu mój organizm robił to co chciałam - chudł :)



3. Bezsensownie robię brzuszki

Penie teraz się śmiejecie, albo pukacie w czoło, co? Zawsze wam się wydawało, że aby schudnąć z brzucha brzuszki własnie trzeba robić? Moje drogie - same brzuszki nic wam nie pomogą! Chyba, że są częścią treningu. Jeśli chcecie schudnąć z brzucha to nie robieniem jedynie brzuszków. O wiele bardziej działa np. tabata i m.in brzuszki niż samo robienie brzuszków na sucho. Ja ostatnio to nawet robię tak - wybieram sobie jakiś trening na YT  - ćwiczę krótko, ale intensywnie i smaruję się l-karnityna zaraz po treningu. Bo wiecie, że najwięcej się spala po treningu własnie, a nie podczas? Ten czas PO jest najważniejszy i ja to zawsze lubiłam na maxa wykorzystywać. Także po ćwiczeniach gdy wydaje nam się, że odpoczywamy nasz tłuszczyk jest własnie spalany i jak sobie posmarujecie ciało spalaczem tłuszczu to nie dość, że skóra będzie w lepszej kondycji, bo taki spalacz świetnie ją napnie - to jeszcze rozgrzeje (albo ochłodzi ją - ja wybieram tą drugą wersję) i sprawi że spocimy się jak świnki dodatkowo. Fajnie, bo takie spocenie się to nić innego jak detoks dla organizmu - wraz z potem wywalicie z siebie toksyny i wszystko to co was zatruwa :)



4. Mało piję

No niestety to była zawsze moja bolączka. Nie lubię pić i mało piję wody i generalnie płynów. To muszę też zmienić, bo na tym też dużo tracę. Widzę jak niektóre laski piją i w ten sposób nie jedzą - wiecie o co cho? Jestem głodna - ale nie! Nie zjem! Wypiję szklankę wody! I w ten sposób na jakiś czas pokonam głód. Tak by wypadało robić, ale niestety ja tego nie robię, ehh...



5. Nie masuję się

Śmieszne? Wcale nie! Chcę zrzucić brzuch, a wcale o niego nie dbam, słabe to! Masaż bardzo pomaga w odchudzaniu i to bardzo:

-ujędrnia

-poprawia krążenie

-poprawia metabolizm

-poprawia wygląd skóry

-pobudza spalanie tłuszczyku!



Wiecie co i na koniec wrzucę wam listę dwóch blogów, które mnie motywują do pracy nad sobą, może i wam się przydadzą :)

DIETY I ICH SEKRETY - tutaj szukam inspiracji do odchudzania, fajnych przepisów i motywacji
CELLULITOWO - tutaj z kolei jest cała masa zajebistych rad jak się pozbyć cellulitu


A jakie są twoje błędy w zrzucaniu brzucha, odchudzaniu, diecie?

Może coś podpowiecie? Bo tych błędów jest na pewno więcej i nie tylko tyle co ja wymieniłam :)

3 komentarze:

  1. Super artykuł. Bardzo pomocny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Można na telefonie zainstalować sobie aplikację pomagającą w wypiciu odpowiedniej ilości wody - ja żeby pić więcej wody założyłam na ujęciu wody filtr redox fitaqua - i teraz nie mam wymówek, że nie piję wody bo trzeba po nią iść do sklepu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim największym problemem jest to, że za krótko śpię i nie umiem sobie odmówić słodkości :(

    A tak w ogóle to świetny blog! :)

    Zapraszam Cię na mojego:http://ekstrarady.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © Sposób na Brzuch , Blogger