16:12:00

Jak schudnąć przed świętami?

Cześć Kochane!
Widzę, że kilka osób skomentowało poprzedni post dotyczący cellulitu i rozstępów. Bardzo mnie to cieszy, bo temat jest niezwykle ciekawy, a ja mam dla Was super niespodziankę! Ale o tym, tak jak pisałam - w piątek. Dzisiaj chciałam odpowiedzieć publicznie na trzy maile, które ostatnio otrzymałam. W tych trzech mailach od czytelniczek pojawia się jedno i to samo pytanie "Jak szybko schudnąć przed świętami/sylwestrem?". A to żeście się obudziły Kochane! Naprawdę... hehe ;)



Otóż Moje Drogie Panie, nie uda wam się schudnąć przed świętami, albo nawet jeśli wam się uda, to nie radzę. Aby schudnąć potrzebujecie jednak trochę więcej czasu niż dwa tygodnie - także nie radzę podejmować jakieś restrykcyjne diety, bo to się skończy na efekcie jojo i to GWARANTUJĘ!

Zapomnijcie o schudnięciu w ciągu 2 tygodni. Możecie co najwyżej dietę rozpocząć, ale nie wyczekujcie efektów spektakularnych - to po pierwsze. A po drugie - czy jest sens odchudzać się przed świętami?? Przecież wiadomo, że w święta będziecie się obżerać! ;)

Oprócz efektu jojo, myślę, że trudno będzie wam schudnąć przed świętami bo:

* przecież ktoś musi być degustatorem ciast przedświątecznych (nie wiem jak u was u mnie się piecze przed świętami żeby sprawdzić czy dobre)
* bigos, uszka, serniczki, pierniczki, śledziki - ktoś to musi robić, a kucharz przecież smakuje to co robi
* w ciągu dnia masz zapewne mało czasu na jedzenie, nadrabiasz wieczorami
* jesteś wygodna i zamiast pobiegać po sklepach siadasz przed laptopem i wybierasz prezenty przez internet objadając się przy tym! ;)

Te powody to tak oczywiście z przymrużeniem oka, wcale nie musicie tak robić, ale jeśli tak właśnie robicie to cieszę się, że trafiłam w 10-tkę! ;)

Najlepszy czas na odchudzanie to czas po świętach. Jesteśmy rozpieszczone, objedzone, zakwaszone - możemy się więc brać za siebie! No cóż prawda jest jednak taka, że po świętach to już musztarda po obiedzie. Zazwyczaj zależy nam na tym, by to jednak na święta wyglądać atrakcyjnie, by błyszczeć przed rodziną, by być gwiazdą na Sylwestra. Heh, czemu zatem nie myślimy o tym w październiku, tylko nagle sobie to uświadamiamy w grudniu!??
To było oczywiście pytanie retoryczne. 

Mogę wam podpowiedzieć jedno. Jeśli chcecie troszkę poprawić swój wygląd w niedługim czasie, to zainwestujcie w dobre kosmetyki ujędrniające :)
Pisałam już kiedyś o tym jak udało mi się zrzucić trochę ciała dzięki zabiegowi wyszczuplającemu. I taki zabieg wam polecam przed świętami!


O tym co trzeba zrobić, żeby do świąt troszkę się wysmuklić przeczytacie TUTAJ.

A pomoże wam w tym:



KLIK TUTAJ po więcej szczegółów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © Sposób na Brzuch , Blogger