Jak spalić tkankę tłuszczową i sprawić, że twój brzuch nie będzie wyglądał jak oponka? No najlepiej byłoby ćwiczyć i zmienić dietę. Niby takie proste, a jednak niektórych to zadanie przerasta. Nie jest łatwo zmienić nawyki żywieniowe. Jak się okazuje regularny trening też nie jest dla każdego. Jesteśmy przecież tak bardzo od siebie różni... Jedni będą cieszyć się z każdej minuty ruchu, inni są poirytowani już samym wchodzeniem po schodach.
Postanowiłam dziś podać wam listę 10 produktów, które spalą tłuszcz. Oczywiście nie chciałabym być źle zrozumiana. To nie jest tak, że jeśli włączycie te produkty do diety, nagle zaczniecie chudnąć. Jednak wprowadzenie zmian w jadłospisie i nie zapominanie o nich sprawi, że łatwiej będzie wam zgubić parę kilo.
10 produktów, które spalą tłuszcz
1. OLEJ KOKOSOWY
Olej kokosowy jest ostatnio bardzo popularny, a to ze względu na swoje cudowne właściwości. Jest bardzo zdrowy, zawiera w składzie kwas laurynowy, który buduje odpornośc organizmu, działa bakterio- i wirusobójczo. Olej kokosowy może być używany do smażenia, pieczenia, a nawet do smarowania pieczywa. Ciekawostką jest, że tłuszcz który pochodzi z kokosa szybko zamieniany jest na energię, nie ma więc szans na odłożenie się w tkankach naszego organizmu.
Olej kokosowy jest ostatnio bardzo popularny, a to ze względu na swoje cudowne właściwości. Jest bardzo zdrowy, zawiera w składzie kwas laurynowy, który buduje odpornośc organizmu, działa bakterio- i wirusobójczo. Olej kokosowy może być używany do smażenia, pieczenia, a nawet do smarowania pieczywa. Ciekawostką jest, że tłuszcz który pochodzi z kokosa szybko zamieniany jest na energię, nie ma więc szans na odłożenie się w tkankach naszego organizmu.
Oliwa z oliwek to kolejny zdrowy tłuszcz o którym powinniśmy pamiętać jeśli chcemy zrzucić brzuch. Oliwa z oliwek zawiera tłuszcz oleinowy, który: obniża poziom cholesterolu, poprawia przemianę materii i zapobiega zaparciom. Jeśli będziemy regularnie spożywać oliw z oliwek to gwarantuję, że będzie zapobiegać atakom głodu i pomagać w spaleniu tłuszczu. Oliwę z oliwek najlepiej jeść w formie dressinu w połączeniu z warzywami, będzie wtedy miała zwiększone działanie.
Orzechy są doskonałą przekąską podczas odchudzania. Orzechy zawierają
zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe, które regulują przemianę materii,
obniżają cholesterol. Orzechy zawierają białko, które buduje masę
mięśniową. Poza tym w orzechach znajdują się witaminy i minerały
niezbędne do utrzymania zdrowia. pamiętajmy jednak, że tylko orzechy
włoskie i owoce nerkowca maja takie cudowne działanie. Nie jedzmy broń
Boże orzechów w miodzie lub różnego rodzaju posypkach!
Według naukowców z American Journal of Clinical Nutrition picie czterech
filiżanek zielonej herbaty dziennie pomaga zrzucić około 6 kilogramów w
ciągu 2 miesięcy. Poza tym jak wynika z raportów badań naukowych picie
regularne zielonej herbaty wydłuża życie o jakieś 3 lata. Herbata
przyspiesza przemianę materii, zawiera mangan i fluor, których tak
bardzo nam brakuje w codziennej diecie. Picie herbaty obniża poziom
cholesterolu i trójglicerydów. Zielona herbata także reguluje przemianę
materii.
Algi to cenne źródło białka, jodu i witamin. W algach znajdziemy
witaminy: C, K, E, beta-karoten, witaminy z grupy B. Algi obniżają
ciśnienie, cholesterol, wspomagają odporność i pracę serca. Ciekawostka
jest, że algi można spożywać lub stosować je do okładów czy peelingów. W
ten sposób zredukują cellulit, rozstępy i sprawią, że nasza skóra
będzie gładka, sprężysta, elastyczna. Więcej na temat alg przeczytacie
TUTAJ.
Warzywa strączkowe to jedne z najcenniejszych warzyw. Groch, fasola, ciecierzyca, bób zawierają ogromne pokłady błonnika, a po ich zjedzeniu długo towarzyszy nam uczucie sytości. Warzywa strączkowe zawierają białko, przeciwutleniacze, żelazo, cynk, kwas foliowy, witaminę PP, witaminę C, B. Warto wiedzieć, że witamina PP bierze udział w metabolizmie węglowodanów i kwasów tłuszczowych. jednak pamiętajmy, że warzywa strączkowe mogą powodować wzdęcia dlatego warto łączyć je z ziołami (np. majeranek).
Nie wiem czy zauważyliście, że po zjedzeniu jednego jajka bardzo długo
nie odczuwamy głodu. To dzięki bogactwie witamin i białka. W jaku
znajdują się następujące witaminy: A,D,E, B, żelazo, fosfor, selen,
cynk, wapń, magnez. jajka ułatwiają trawienie i wzmacniają mięśnie
szkieletowe. Ciekawostka jest, że białko jajka zawiera w 90% wodę,
dlatego jest szybciej trawione niż żółtko. Pamiętaj tylko by nie
przesadzać z jajkami! 2 dziennie to max!
Ryby sa najlepszym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3. najbardziej wartościowe są: łosoś, śledź, pstrąg, makrela, tuńczyk. Powinno się jeść przynajmniej raz w tygodniu rybę, dla utrzymania nie tylko pięknej sylwetki ale również zdrowia. mięso ryb pobudza przemianę materii, jest mięsem chudym, zapewnia uczucie sytości na dłużej. Nie przesadzę jeśli powiem, że jedzenie mięsa rybiego zmniejsza tendencję do tycia.
Owoce morza choć u wielu osób wzbudzają niechęć są zalecane w zdrowej diecie, a już na pewno w diecie osób, które zamierzają się odchudzać. Po pierwsze są niskokaloryczne, po drugie bogate w wartościowe kwasy tłuszczowe. Dlaczego warto jeść owoce morza? Bo zawierają:pełowartościowe białko, witaminy PP i B12, poza tym sa bogate w jod, wapń, selen, fluor, żelazo, cynk, magnez. Mało? To jeszcze tylko dodam, że owoce może doskonale wpływają na libido i wzmagają doznania seksualne. Przekonałam? ;) Jedzcie owoce morza, a będziecie mieć szczupłą sylwetkę i udane życie sekusalne!
Maliny, borówki, jeżyny, truskawki - te owoce pomogą ci zgubić brzuch. Stanowią świetny zamiennik słodyczy. Zawierają mało kalorii, nie zawierają zbrodniczego cukru, a spełnią zachciankę o czym słodkim. Zjedzone po wysiłku fizycznym przyspieszą spalanie tłuszczu. Owoce można jeść na surowo, nieźle smakują także koktajle owocowe, które
sprawiają, że długo ma się uczucie sytości. Warto pamiętać, że w
owocach znajduje się dużo błonnika, który ma dobry wpływ na procesy
trawienne i jest niezbędny w walce o piękny brzuch.
No w końcu! Już miałam ogłaszać, że zaginełaś w internetach! :) witaj ponownie wśród żywych :)
OdpowiedzUsuńJeszcze lepszą od zielonej herbaty jest herbata czerwona: pu-erh :)
Hehehehe
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe przywitanie! :)
Wreddu widzę, że jesteś regularnym czytelnikiem mojego bloga, może masz jakieś życzenia odnośnie przyszłych artykułów? Jest coś o czym byś chciała przeczytać? :)
Zawsze z zainteresowaniem czytam to, co publikujesz i gdy tylko mam swoje dobrze określone zdanie na jakiś temat lub gdy mam wielką potrzebę (:D) coś dodać, to wtedy komentuje. Nie lubię pisać komentarzy "świetny post! :)", a wole cos bardziej konstruktywnego i czasem po prostu nie pisze nic. Dlatego np przy poście o rozstępach dopuściłam, bo po prostu nie wiem nic w tym temacie :D
UsuńNo, to się wytłumaczyłam (taka potrzeba), a co do Twojego pytania to chyba nie mam życzeń. Prowadzisz stronę na temat, o którym nigdy jakoś się nie informowałam. Nie wiem nic o brzuchach, a znam się na żywieniu :) Po prostu chłonę Twoje posty i analizuje informacje w nich zawarte. Część wprowadzam do swojego życia i sprawdzam na sobie i jest "git" :)
Po prostu pisz dalej, a ja będę wiernie czytać i się uczyć :) może kiedyś nawet skusze się na owijanie folią... :)
Wreddu to jeszcze się nie owijałaaaśśś!?
OdpowiedzUsuńJedynym usprawiedliwieniem w takim razie może być tylko to, że nie masz cellulitu! ;)
Bo jeśli masz to musisz spróbować! Wal do mnie jak w dym, ja Ci powiem co i jak bo o body-wrappingu wiem chyba już wszystko ;)
Ps.Dzięki raz jeszcze! Fajnie jest wiedzieć, że ktoś czyta twoje myśli ;)
Dzięki Wojtek za ten komentarz! Myślę, że bardzo pomogłeś niektórym czytelnikom w wyborze :)
OdpowiedzUsuńhmyyy ciekawy spis 10 produktów:) hmyyy to musze jeszcze spróbować olej kokosowy:)
OdpowiedzUsuń