01:26:00

10 rytuałów, których się boi cellulit

Hej!
Pisałam ostatnio o cellulicie i dostałam kilka miłych komentarzy i maili, że się podobało. Prosicie o więcej. Jak mogłabym zatem nie spełnić waszych próśb? :)



Cellulit - wiadomo, zmora wszystkich kobiet. Są jednak pewne, hmmm... rzeczy których cellulit się boi. Codziennie możesz wykonywać pewne rytuały, które nie dadzą cellulitowi żadnych szans!
Oto moje spostrzeżenia:

10 rytuałów, których się boi cellulit

1. Pij codziennie rano na czczo szklankę wody z cytryną. To pozwoli przyspieszyć metabolizm i szybciej spali tłuszczyk w tkankach.

2. Weź do pracy butelkę 2 litrowej wody i pamiętaj by nie wracać z pełną do domu! Odpowiednie nawodnienie to podstawa detoksu i pozbycia się zbędnych produktów przemiany materii, które wspomagają powstawanie cellulitu.

3. Wstań 30 minut wcześniej i zrób sobie pod prysznicem masaż połączony z peelingiem np. z fusów z kawy. Nie dość, że to pobudzi krążenie, to jeszcze dodatkowo rozbije podskórny tłuszczyk i uruchomi do pracy limfę.

http://naturica.pl/koncentrat-cynamon-lkarnityna250g


4. Zmień dietę - tak wiem, to najtrudniejszy krok, ale jeśli chcesz schudnąć i pozbyć się cellulitu niestety bez tego rytuału, który stanie się twoim nawykiem nie osiągniesz celu. Na początek zacznij jeść potrawy, które przyspieszą metabolizm, wtedy szybciej zobaczysz efekty i będziesz miała motywacje do dalszego działania.

5. Jedz pastę pomidorową. Nie chodzi tutaj o zajadanie się koncentratem pomidorowym jak lodami, ale pomidory, które były przygotowywane na parze uaktywniają likopen, który jest niezbędnym składnikiem zdrowej diety, a ponadto wpływa na produkcje kolagenu - największego sprzymierzeńca pięknej skóry. Więcej o tym przeczytałam TUTAJ.

6. Postaraj się o aktywność fizyczną - już 15-20 minut dziennie wystarczy. Ćwicz, tańcz, baw się aktywnie z dzieckiem! Wszystko jedno! Ważne abyś nie siedziała, bo siedzeniem własnie prowokujesz cellulit do powstawania.

7. Szczotkuj skórę. To kolejny miły dla ciała rytuał obok peelingu, który pobudza komórki do krążenia i pracy jednocześnie likwidując cellulit. Warto nawet poprosić np. partnera by masował cię specjalną szczotką, w ten sposób nie tylko dasz sobie chwilę przyjemności ale także spędzisz miło czas z ukochanym.

8. Stosuj kosmetyki antycellulitowe i wspomagające odchudzanie. To ważne by wspomagać ciało nie tylko duchowo, od wewnątrz, ale także od zewnątrz. Jeśli walczysz z cellulitem to miej w łazience żel antycellulitowy, krem antycellulitowy, balsam i całą serię kosmetyków do walki z cellulitem - nie daj mu tym samym najmniejszych szans!



9. Pij koktajle antycellulitowe, detoksykujące, intensywnie spalające tłuszcz.

10. Nie poddawaj się! Ja powiesiłam sobie na lodówce taką karteczkę na której napisałam te własnie słowa "NIE PODDAWAJ SIĘ!" codziennie gdy wchodzę do kuchni powtarzam to sobie w głowie niczym mantrę. Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że dobra motywacja to połowa sukcesu :)

A wy macie jakieś rytuały? :)

3 komentarze:

  1. Bardzo dobre rady :) ja polecam chodzenie pieszo oraz callanetics - ta metoda ćwiczeń świetnie działa na nogi i redukuje cellulit :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, callanetisc...dawno zapomniana sztuka, teraz tylko planki, tabaty, ABS-y

    OdpowiedzUsuń
  3. Walka z cellulitem nie jest taka prosta. W walce z cellulitem wazna jest regularność. Brak systematyczności kończy się większym cellulitem ;d

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Copyright © Sposób na Brzuch , Blogger